Z każdym promieniem słońca dopada mnie nicnierobienie. Gdyby mi się tak chciało, jak mi się nie chce, to byłoby rewelacyjnie. Macie może tak samo?
Robię to co lubię, lubię to co robię. W wolnych chwilach szydełkuję, maluję także obrazy haftem krzyżykowym. Jestem uparta, kreatywna i otwarta na artystyczne nowinki. Każdego dnia uczę się czegoś nowego, dzięki czemu kolejny wyrób może być inny od poprzedniego. Swój świat odnalazłam wśród nici, korali i papieru. Przebywanie w nim sprawia mi ogromną przyjemność i zaczyna być sposobem na życie. Zapraszam
wtorek, 28 czerwca 2016
Howlit - czerń z różem i fioletem
Ostatnie krążki howlitu zostały w moich zasobach - kolory trochę nie moje, bo różowy i fiolet, ale z domieszką czarnych drobnych koralików wygląda dość elegancko.
Z każdym promieniem słońca dopada mnie nicnierobienie. Gdyby mi się tak chciało, jak mi się nie chce, to byłoby rewelacyjnie. Macie może tak samo?
Z każdym promieniem słońca dopada mnie nicnierobienie. Gdyby mi się tak chciało, jak mi się nie chce, to byłoby rewelacyjnie. Macie może tak samo?
czwartek, 23 czerwca 2016
Akwarela fotograficzna
Od jakiegoś już czasu testuję mój aparat fotograficzny. Ma tak wiele funkcji, że testowanie trwa i trwa. Teraz jestem na etapie akwareli.
Mój ogród spod pędzla malarza "APARACIKA" wygląda inaczej niż w rzeczywistości. Coś w nim jednak jest.
Mój ogród spod pędzla malarza "APARACIKA" wygląda inaczej niż w rzeczywistości. Coś w nim jednak jest.
środa, 22 czerwca 2016
Dzień Matki
Wiem, wiem, Dzień matki był prawie miesiąc temu, ale dla mnie Dzień matki jest codziennie.
Z okazji jakże pięknego święta obdarowałam moja mamę takim oto właśnie naszyjnikiem. Przypadł jej do gustu, bo już kilka razy widziała go u niej na szyi.
Pomarańczowe krążki howlitu i howlitowe brązowe kulki - jak Wam sie podobają?
Z okazji jakże pięknego święta obdarowałam moja mamę takim oto właśnie naszyjnikiem. Przypadł jej do gustu, bo już kilka razy widziała go u niej na szyi.
Pomarańczowe krążki howlitu i howlitowe brązowe kulki - jak Wam sie podobają?
wtorek, 21 czerwca 2016
Wystawa Ludmiły Igumnova
Przepiękne prace Ludmiły Igumnova prezentowane w kwidzyńskim teatrze zrobiły wrażenie nie tylko na mnie.
Z prac Pani Ludmiły biło życie i uwielbienie koloru. Przyznam się szczerze, że pierwszy raz widziałam takie przedstawienia otaczającego nas świata.
Dla tych, którzy kochają sztukę gorąco polecam zapoznanie się pracami tej artystki.
Specjalnie dla Was kilka zdjęć.
Z prac Pani Ludmiły biło życie i uwielbienie koloru. Przyznam się szczerze, że pierwszy raz widziałam takie przedstawienia otaczającego nas świata.
Dla tych, którzy kochają sztukę gorąco polecam zapoznanie się pracami tej artystki.
Specjalnie dla Was kilka zdjęć.
wtorek, 7 czerwca 2016
Pudełko na biżuterię
Decoupage - trochę odstawione na boczny tor. Ostatnią rzecz jaką zdobiłam metodą deco to pudełko na biżuterię dla 10-letniej dziewczynki. Jak mi doniosła mama obdarowanej, to prezent się spodobał.
Przegródki są wykładane filce (nie przyklejane), tak aby jak się wybrudzą można było wyciągnąć i wymienić na inne. Kolory dobrane do gustu młodej kobietki.
Przegródki są wykładane filce (nie przyklejane), tak aby jak się wybrudzą można było wyciągnąć i wymienić na inne. Kolory dobrane do gustu młodej kobietki.
Subskrybuj:
Posty (Atom)